TYTA — "WSZYSCY ŚWIĘCI (PIE*DOL SIĘ)" (z albumu "PACJENT ZERO")

Published: 01 January 1970
on channel: TYTA
556
26

📀 Singiel promujący debiutancki album "PACJENT ZERO"
Premiera 🎉 19.03.2022 w warszawskim VooDoo Club /Wola, al. Prymasa 🔊 Tysiąclecia 48A/ https://fb.me/e/22jGWZnrE

IT ALL COMES TO THIS.
Długo wyczekiwany debiutancki album — w końcu jest, a tej nocy 19.03.2022 wychodzi na światło dzienne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
"PACJENT ZERO", bo tak się album zowie, i jego premierowy koncert, to emocjonalna wiwisekcja zespołu w 11 krwistych kawałkach. Bezpretensjonalna i ofensywna opowieść o podróży pokolenia pozbawionego wymówek, a obarczonego oczekiwaniami. O łyżkach radości w beczkach beznadziei, o miłości i gniewie, o rozczarowaniu autorytetami i zachwycie chwilami. O łapczywym poszukiwaniu szczęścia, wyzwolenia i światła na autostradach rock n rolla, w zaułkach koszmarów i okopach tytowego odpału.
PACJENT ZERO — do niego wszystko się sprowadza. Od niego wszystko się zaczyna.

Zjedzcie i wypijcie z tego wszyscy 🙏🏼 FORWARD!

🔥 ⚡️ 🙌🏼

TYTA
Ofensywno-liryczny rock&roll w Twoim domu, żonie i córce 🎙🎸🚀
#WEARETYTANDWEPLAYROCKNROLLGODDAMIT!
Śledź już dziś i daj się ponieść 🔥
https://open.spotify.com/artist/0lQxA...
   / tytaa  
  / tytaaaaaaa  
  / tytaaaaaaaaaa  
Czy masz już tytę? Czy jesteś gotowy na Tytę? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

_________________________________________________________

WSZYSCY ŚWIĘCI (PIE*DOL SIĘ)
(muz.: K. Kwasiborski, M. Rembowski; sł.: M. Rembowski)

Czasem przechodzi mi przez myśl, jak to się stało też i dziś
Czy może jest nad nami coś, jakaś nadludzka, władcza moc
Ale czy dane będzie mi kiedyś przekonać o tym się
Tu żadna z nich nie zechce zejść, zobaczyć jak się w imię jej

Kłamie i gwałci w domu twym, przestrzega przed najgorszym złem
Co, nie daj Boże, zrobi mi jakkolwiek lepiej niż jest
Jaki to kurwa jest zły świat, gdzie narkotyki, wóda, seks
Ale nie jesteś życia wart, gdy naszej woli mówisz „nie”

Wszyscy świętsi od papieży
I gdyby tylko im uwierzyć
Nie ważne co robisz, ważne czy wierzysz
W ich wizje tego, co należy

Skurwielom rzuć za małą garść, poczuj pogardy lepki wzrok
Niech będzie pochwalony szmal – oni nie mają nigdy dość
Konformizm, słupki, sondaże, oportunizmu zwierzchni byt
Potem zdziwieni, kurwa, że noże lądują w sercach ich

Ze śmierci wroga śmieszny żart, a teraz wszyscy marsz na marsz
Co za popierdolony stan – ten relatywizm w każdym z was
I zastanawia czasem mnie, skąd oni kurwa biorą się
Ci którzy dają im wciąż żreć, niech was zaleje pańska krew

Wszyscy świętsi od papieży
I gdyby tylko im uwierzyć
Nie ważne co robisz, ważne czy wierzysz
We wszystko, na czym im zależy

Pierdol się, pierdol się, pierdol się
Pierdol się, pierdol się, pierdol się
Pierdol się, pierdol się, pierdol się
Pierdol się, pierdol się
Wypierdalaj

Wszyscy świętsi od papieży
I gdyby tylko im uwierzyć
Nie ważne co robisz, ważne czy wierzysz
We wszystko, na czym im zależy


#идинахуй